Dziwne zjawisko przy skręcaniu

[MiedzianyJunior]

siema i jak dzisja ze spotkaniem

[*specu*]

Dziwne zjawisko przy skręcaniu

Witam
Szukałem i znalazłem tematy ale niema konkretnej odpowiedzi co to może być. Chodzi o to że podczas dodawania gazu i jednoczesnym skręceniu kierownico w lewo nawet w minimalnym stopniu skrętu słychać tak jakby bulgotanie silnika taki głuchy warkot w prawo stronę zdaje się że tego niema, jadąc 100km\h nawet delikatne wychylenie kół w lewo powoduje ten dźwięk i tu jest moje pytanie czy komuś kto ma lub miał to dziwne zjawisko udało się znaleźć przyczynę. Moje przypuszczenia padają na mechanizm różnicowy a dokładnie na blokadę mechanizmu ale to tylko sugestie. Był bym wdzięczny za odpowiedź tych którzy rozwiązali ten problem.

Pozdrawiam

[ Dodano: Pon 04 Mar, 13 18:05 ]
I co nikt nie miał takiego objawu u siebie?

[ Dodano: Wto 21 Maj, 13 22:00 ]
Witam po krótkiej nieobecności na forum, otóż dowiedziałem się co jest problemem owego hałasu. Odwiedziłem serwis dwukrotnie, pierwszy raz stwierdzono że to może być któryś przegub lub łożysko ale na podnośniku nic nie wyszło to kazano mi jeździć aż się posypie do końca, odmówiłem więc kazano mi przyjechać kiedy będzie kierownik po długim majowym weekendzie. Na drugiej wizycie dowiedziałem się że to wina mechanizmu różnicowego sam też tak przypuszczałem samochód ma przejechane niecałe 6000 km a usterka wystąpiła już przy 3000 km. Na moje pytanie co mają zamiar z tym robić kierownik powiedział że nic nie da się z tym zrobić że prowadzili jakieś tam próby i wymieniali co się tylko da w takiej skrzyni ale to i tak wracało i że problem jest znany na całą Polskie , jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Totalnie mnie olano więc postanowiłem poszukać pomocy w Skoda Poznań opisałem co i jak i odpisano mi że skontaktują się z partnerem skody i dadzą mi odpowiedź co dalej z tą sprawą.Zapewne jest to przekręt na większą skale i Skoda będzie chciała się bronić. Zobaczymy co z tego wyniknie postaram się informować do końca. A dla pewności rozmowę kierownika nagrałem na dyktafon więc jakiś dowód mam.

[lszlachta]

Re: Dziwne zjawisko przy skręcaniu

Witam
Szukałem i znalazłem tematy ale niema konkretnej odpowiedzi co to może być. Chodzi o to że podczas dodawania gazu i jednoczesnym skręceniu kierownico w lewo nawet w minimalnym stopniu skrętu słychać tak jakby bulgotanie silnika taki głuchy warkot w prawo stronę zdaje się że tego niema, jadąc 100km\h nawet delikatne wychylenie kół w lewo powoduje ten dźwięk i tu jest moje pytanie czy komuś kto ma lub miał to dziwne zjawisko udało się znaleźć przyczynę. Moje przypuszczenia padają na mechanizm różnicowy a dokładnie na blokadę mechanizmu ale to tylko sugestie. Był bym wdzięczny za odpowiedź tych którzy rozwiązali ten problem.

Pozdrawiam

[ Dodano: Pon 04 Mar, 13 18:05 ]
I co nikt nie miał takiego objawu u siebie?

[ Dodano: Wto 21 Maj, 13 22:00 ]
Witam po krótkiej nieobecności na forum, otóż dowiedziałem się co jest problemem owego hałasu. Odwiedziłem serwis dwukrotnie, pierwszy raz stwierdzono że to może być któryś przegub lub łożysko ale na podnośniku nic nie wyszło to kazano mi jeździć aż się posypie do końca, odmówiłem więc kazano mi przyjechać kiedy będzie kierownik po długim majowym weekendzie. Na drugiej wizycie dowiedziałem się że to wina mechanizmu różnicowego sam też tak przypuszczałem samochód ma przejechane niecałe 6000 km a usterka wystąpiła już przy 3000 km. Na moje pytanie co mają zamiar z tym robić kierownik powiedział że nic nie da się z tym zrobić że prowadzili jakieś tam próby i wymieniali co się tylko da w takiej skrzyni ale to i tak wracało i że problem jest znany na całą Polskie , jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Totalnie mnie olano więc postanowiłem poszukać pomocy w Skoda Poznań opisałem co i jak i odpisano mi że skontaktują się z partnerem skody i dadzą mi odpowiedź co dalej z tą sprawą.Zapewne jest to przekręt na większą skale i Skoda będzie chciała się bronić. Zobaczymy co z tego wyniknie postaram się informować do końca. A dla pewności rozmowę kierownika nagrałem na dyktafon więc jakiś dowód mam.

To zabawne ale wlasnie dzisiaj w innym watku zapytalem o wydaje mi sie identyczny problem w moim samochodzie OII 2.0 BKD 2005..tez tylko przy skrecaniu w lewo, najbardziej denerwujace na rondach...szczerze mowiac przy duzych predkosciach i niewielkich zakretach halas nie jest odczuwalny. w przeciwienstwie do Ciebie ja powymienialem przegub, lozysko, polos dluga - w przeciwienstwie do Ciebie moj samochod nie jest na gwarancji i za wszystko musialem zaplacic pzdr daj znac jak sie skonczy ta sprawa i co trzeba zrobic aby pozbyc sie tego dziadostwa... milego wieczoru

[sparrov]

*specu*, mam to samo, tyle że u mnie przy skręcaniu w prawo. Męczyłem temat, ale odpuściłem. Niby wszystko ok, zawiecha, lożyska itd. Mm tylko wątpliwość co do opon - może to one są winne, bo mam wrażenie, że na zimówkach, to bulgotanie było mniejsze.

Jeśli masz auto na gwarancji to męcz aso. Z przyjemnością dowiem się co powoduje ten hałas

lszlachta, Nie wydaje mi się, żebyś miał to samo, chyba, że po rondach pomykasz 70-100 km/h U mnie ten objaw pojawia się właśnie przy wyższych prędkościach, przy wciśniętym gazie i nawet jak kierownicę skręcę tylko o 2-3 stopnie w prawo.

[*specu*]

Witam po krótkiej przerwie , od tamtego czsu troche się działo. Niepolecam serwisu skody z Łomży dno i wodorosty a szczególnie pan kierownik pan Kotowski, panowie odkryli usterke ale twierdzili w zaparte że jej niema i że to ma tak być. Sprawę musiałem zgłaszać aż do Skody w poznaniu i do Czech. W sobotę zaprowadziłęm auto ale tym razem do Olsztyna serwis skody Pol-bis i tu panowie podeszli do problemu z pełną fachowością , jazda próbna i stwierdzenie że usterka jest samochód na podnośnik i do dzieła, niestety zabrakło czasu więdz otrzymałem samochód zastępczy i tu znowu moje zdziwienie panowie byli o tyle mili że samochód mam za darmo do czsu trwania naprawy. Dzisiaj telefon z serwisu że jeszcze nie odkryli usterki ale będą walczyli do końca a co najgorsze sprawdzone było wszystko w zawieszeniu teraz podejżenia padły na skrzynie. Zostaje tylko czekać i mieć nadzieje że wszystko będzie dobrze.



21.06.2013 telefon do serwisu i informacja że wykryto nadmierny luz na łożyskach w mechanizmie różnicowym co na 70 % może powodować ten hałas, zamówiono części i czekają na ich dostarczenie. Troche mnie to zdziwiło że w aucie z przebiegem 6 tyś kilometrów wystąpił taki defekt. Ale też niema pewności że to właśnie to powoduje ten hałas wszystko się wyjaśni kiedy zostaną założone nowe łożyska i jakieś tam podkładki.

25.06.2013 telefon do serwisu i wiadomość że łożyska wymieniono problem w części pozostał także i samochód też zostaje na ten czas w serwisie troszkie żal że tak muszę przechodzić swoję problemy ze szkodnikiem:/

[nocki2]

witam czy usterka zostala usunięta? niestety mam podobne objawy wszystko sprawdzone a buczy dalej .

[lszlachta]

witam czy usterka zostala usunięta? niestety mam podobne objawy wszystko sprawdzone a buczy dalej .

Tak wyjaśniło się - problem z jedną z poduszek pod silnikiem. Zanim do tego doszliśmy wymieniliśmy prawie całe zawieszenie. Jak zwykle podstawa to rozsądny mechanik - my takiego znaleźliśmy stosunkowo późno.